tag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post4636025248479393060..comments2024-02-21T13:19:04.536+01:00Comments on Hodowla psów: Pseudohodowcy -metody na złapanie klienta.Riannon z Dworu Feillówhttp://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-67152510417432881812011-05-24T09:12:27.068+02:002011-05-24T09:12:27.068+02:00Właścicielowi psa za krycie należy się najlepsze s...Właścicielowi psa za krycie należy się najlepsze szczenię z miotu lub jego równowartość w pieniądzach. Szczenię to koszt, w zależności od rasy, uśredniając ok 2000 tys. Psy nie mają limitu kryć. Oznacza to, że jak przyłożysz się odpowiednio do tematu, reklamujesz psa, możesz mieć nieograniczoną liczbę kryć w roku. Nie dosyć, że się zwracają koszty, to jeszcze zaczynasz zarabiać spore sumy. Ale to złożony i ciekawy temat, chętnie poruszę go przy którejś następnej okazji w osobnym poście.<br />Dodam jeszcze, że to suka przyjeżdża do reproduktora. Te sprawy są ustalone regulaminem. Jeśli znajomy zgodził się na podróż z psem do suki, hodowca powinien zwrócić mu koszty paliwa i noclegu niezależnie od rozliczenia za krycie.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-60897999589163478822011-05-23T22:23:35.915+02:002011-05-23T22:23:35.915+02:00Znajomi znajomych także wozili psa - samca - na kr...Znajomi znajomych także wozili psa - samca - na krycie i dostawali za to pieniądze. Zastanawiam się czy zwróciło im się za wystawy, paliwo, nocleg? Spytam się.<br /><br />W sumie to fajne hobby, np dla dziecka, rodziny - lepsze niż oglądanie TV w weekendy i chlanie przy grillu. A jeśli choćby się zwróci - czemu nie.Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/08424494417761833395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-42869625914755614812011-05-23T21:48:10.190+02:002011-05-23T21:48:10.190+02:00Tak, mnie moje hobby się zwraca. Może nie zarabiam...Tak, mnie moje hobby się zwraca. Może nie zarabiam, ale na pewno koszty wystaw, opieki i żywienia jestem w stanie pokryć z okazjonalnego wypuszczania szczeniąt do ludzi. <br />Na pewno mając jedną sukę hodowlaną, jeżdżąc z nią na wystawy i mając od niej miot raz w roku (a nawet rzadziej) można na tym zarobić. Ja mam większą gromadkę, zatem większe koszty. Jako osoba kiepska w rachunkach, nigdy nie wyliczyłam sobie, jak to u mnie wygląda, natomiast odczuwam intuicyjnie, że wychodzę mniej więcej na zero.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-47855972270970468212011-05-23T21:31:19.723+02:002011-05-23T21:31:19.723+02:00Jak to gość od kasiory i oszczędzania - mam pytani...Jak to gość od kasiory i oszczędzania - mam pytanie finansowe (i aby było jasne - ja nie planuje teraz psa - uważam, że trzymanie w bloku w mieszkaniu tej wielkości psa co golden - to znęcanie się nad zwierzęciem). <br /><br />Czy posiadając rasowego psa i jeżdżąc na wystawy, itp. można wyjść finansowo na plus. Tzn. czy te hobby się zwraca.<br /><br />I aby było jasne - do rachunku nie wliczam żywienia psa najlepszym jedzonkiem oraz opieki weterynaryjnej (nie żałowałbym tego nawet dla kundelka podwórkowego).Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/08424494417761833395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-78779677930777092062011-05-23T13:39:04.834+02:002011-05-23T13:39:04.834+02:00Admin R-O- w takim razie cieszę się, że potrafiłam...Admin R-O- w takim razie cieszę się, że potrafiłam jasno wytłumaczyć te sprawy. Mam nadzieję, że przynajmniej kilku ludzi, którzy tu trafią, najpierw przemyśli wszystko, a potem świadomie podejmą decyzję.<br /><br />Aneta- mam bardzo podobne doświadczenia i chyba masz rację, warto o tym napisać osobny post.Riannon z Dworu Feillówhttps://www.blogger.com/profile/07370173500863196224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-50468674593918379342011-05-22T21:20:33.164+02:002011-05-22T21:20:33.164+02:00A teraz powinnaś napisać posta, jak wśród wszystki...A teraz powinnaś napisać posta, jak wśród wszystkich zrzeszonych hodowców pięknie mówiących i dbających o swoje psy, rozpoznać takich hodowców jak TY? Miałam do czynienia z wieloma hodowcami i prawdę powiedziawszy, podobnych TOBIE zdroworozsądkowych i dbających o psy hodowców zliczyłabym na placach jednej ręki :( Dla przeciętnych osób, które kupują szczenięta, jest to trudne, a wręcz czasem niemożliwe. <br />Pozdrawiam ciepło. Wierzę, że masz cudowne wspomnienia związane z Triss, które pomagają w tych chwilach.NieTylkoMeblehttps://www.blogger.com/profile/15641072358244527480noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8938275711928536522.post-66653393505069872152011-05-22T20:58:35.536+02:002011-05-22T20:58:35.536+02:00Przekonałaś mnie już finalnie, że jeśli brać rasow...Przekonałaś mnie już finalnie, że jeśli brać rasowca to tylko z rodowodem.Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/08424494417761833395noreply@blogger.com