Strony

wtorek, 1 maja 2012

Kojczykowe historie- Cztery tygodnie.

Dziś pieski skończyły czwarty tydzień. Dzień był przepiękny, sprzyjał małej sesji na podwórku. Zapraszam na indywidualne fotki piesków. Fotografie w słoneczne dni najwierniej oddają wszystkie kolory. Dokładnie takie jest umaszczenie piesków, jak widać na dzisiejszych zdjęciach.

Piesek czerwony- Izer Melody:









Zniewalający uśmiech ma po mamie :-)



Piesek niebieski-Izer Song:









Piesek beżowy nie miał dziś dobrego dnia na pozowanie. Zabraliśmy go więc do sadu na sesję. Nie to, żeby mu się  humor poprawił, ale na tle kwiatków wyglądał przynajmniej zjawiskowo :-)



Czasem trzeba dać pieskowi otuchy ;-)


Oczka zmrużone, ponieważ ryjek wystawiony był w stronę słońca, 
na co nie zwróciłam uwagi :-(







Pieski miały dziś tyle wrażeń, że cotygodniowe ważenie odbędzie się późnym wieczorem. Wagę podam w jutrzejszym wpisie.




3 komentarze:

  1. Cudne, prześliczne, przepiękne, fantastyczne... Jednym słowem przystojne chłopaczki:)
    Ale dopiero na ręku widać, że to nie mizerne maleństwa tylko tuskulańskie kluseczki. Czy waga wytrzyma:) Życzę nadal ładnej pogody, bo pewnie już niedługo łobuziaki i własny spacer zaliczą.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Waga wytrzyma, tylko czy mi odważników nie zabraknie :-)

      Usuń
  2. Ale Amigos urosły :-)
    Pięknie Wam w tych kwiatach Kochana.

    OdpowiedzUsuń